PIERONATOR

W sklepie znajdziecie dwa rodzaje Pieronatorów:

PIERONATOR pogromca tłuszczu

To mocno pieroński plan treningowy z treningami maksymalnie intensywnymi typu interwały oraz cardio. Przy mega mocnych bitach i w rytm muzyki serwuje Ci wejście na maksymalny poziom spalania w utworach typu kan kan! To plan dla osób średnio zaawansowanych i zaawansowanych:) Ale jeśli lubisz tańczyć – to bierz od razu;)!

PIERONATOR rzeźbiarz ciała

To treningi SIŁOWE z elementami MOBILITY – nieco spokojniejsza od wersji pierwszej -ale to nie znaczy że łatwa! Druga edycja Pieronatora, to program skupiający się na rzeźbie sylwetki gdzie przy muzycznych bitach wzmocnimy a dzięki MOBILITY wysmuklimy nasze mięśnie tak żeby nasze ciało pięknie wyglądało. Pokochasz ten program!

CO ZNAJDUJE SIĘ W ŚRODKU:

Osiem 20-minutowych treningów ułożonych w 4-tygodniowy plan treningowy.
Wraz z Pieronatorem otrzymujesz dostęp do TAJNEJ GRUPY NA FB – gdzie dziewczyny codziennie meldują swoje treningi i jedzenie, wspierają się i walczą ramię w ramię. Warto skorzystać z tej opcji – bo grupa prężnie działa na codzień i daje ogromne wsparcie 🙂

A JAK DŁUGO STARCZY MI PIERONATOR?

Na zawsze! Do końca internetów (albo mojego) Masz nielimitowany dostęp do moich kursów i możesz wracać do nich kiedy tylko chcesz! To czy będziesz go ćwiczyć przez 2 tygodnie, miesiąc czy 3 lata zależy tylko od Ciebie.

JAK WYGLĄDA PROCES ZAKUPU?

Treningi są to nagrania video dostępne w wersji on-line. Po zakupie kursu otrzymasz link i hasło na adres mailowy podany w zamówieniu. Następnie logujesz się do panelu z kursami na stronie www.kursy.sportsmama.pl

W JAKIEJ FORMIE SĄ TRENINGI?

Są to filmiki treningowe nagrane w całości tak jak masz to ćwiczyć. Nowością jest to, że Pieronator nagrany jest do muzyki, dzięki czemu poczujesz ogromną motywację do treningu i nawet nie poczujesz kiedy minie czas ćwiczeń.
Każdy trening główny trwa średnio ok. 20 min dzięki czemu masz wybór czy trenujesz jedną, dwie czy trzy rundy. Każdy trening rozpoczynasz rozgrzewką i kończysz rozciąganiem, które są również w formie filmików.

CZY TRENINGI SĄ TRUDNE?

Pieronator jest dość wymagającym planem treningowym. Jeżeli dopiero startujesz proponuję wybrać PIERONKA 1 lub PIERONKA 2 – to programy które są idealne dla osób startujących. Jeżeli jednak już ze mną trenowałaś, i czujesz, że możesz/chcesz więcej – to spokojnie dasz sobie radę! Choć siódme poty na pewno Cię nie ominą ;P

JAK CZĘSTO MOGĘ TRENOWAĆ TEN PROGRAM?

Plan treningowy jest rozpisany na 4 tygodnie, jednak po jego zakończeniu możesz wykonywać go tak długo jak masz ochotę – choć moją propozycją jest zmienianie planów raz na miesiąc lub dwa. Na przykład gdy ukończysz PIERONATORA 1 możesz przejść do PIERONATORA 2 lub dla odmiany zacząć któryś z moich NOWOŚCI W SKLEPIE

JAK PIERONATOR ZADZIAŁA NA MOJE CIAŁO?

Główny cel PIERONATORA 1 to spalenie nadprogramowych kilogramów poprzez mocne podkręcenie metabolizmu. Dzięki interwałom, muzyce i lekkiemu obciążeniu ciało zacznie wchodzić na maksymalny poziom spalania. Podkręcenie metabolizmu i dobra zabawa to klucz tego programu!

Główny cel PIERONATORA 2 to RZEŹBA CIAŁA. Dzięki dodaniu do programu ćwiczeń MOBILITY ciało zacznie być bardziej jędrne i sprężyste. Po miesiącu będziesz widziała ogromną różnicę!

CO POTRZEBUJĘ ŻEBY ZACZĄĆ:

hantle/dobre nastawienie/ woda/ mata

KOMENTARZE DZIEWCZYN

Natalia T. „Pieronator skończony w piątek (5x w tygodniu). ŁĄCZNIE -18cm i -4kg” (przyp. W 4 tygodnie!)

Ewa K. „POKOCHAŁAM PIERONATORA miłością wielką i bezgraniczną. Trudno będzie wrócić do normalnych, zwykłych treningów! Nie powiem było ciężko️, ale efekty wynagradzają włożony wysiłek! CIAŁKO SIĘ UJĘDRNIA, MIĘŚNIE WRACAJĄ NA SWOJE MIEJSCE fałdki znikają, kondycja wraca, NO JEST PIĘKNIE!”

Sylwia B. „PIERONATOR super sprawa DLA MNIE STRZAŁ W 10-tkę TO POMYSŁ Z MUZYKĄ motywuje do działania i nawet jak się nie ma chęci to po pierwszych minutach Twojego treningu aż chce się skakać i ćwiczyć i działać na mnie osobiście to bardziej działa niż slogany motywacyjne typu: “Twoje ciało może więcej… ” ja zaczynam Pieronatora od nowa (!) i czekam na więcej programów z muzyką”

Dorota H. „PIERONATOR to kolejny TURBO PROJEKT. Ja jestem zachwycona. Czekam na kolejne!”

Katarzyna B. „Pierwszy raz zaczęłam z tobą ćwiczyć rok temu. ale wtedy wytrwałam tylko miesiąc. Przełom nastąpił w listopadzie, kiedy postanowiłam ostro zabrać się za siebie! I tak wytrwałam do dziś. Jesteś pierwsza trenerką, z którą ćwiczyłam u której zakupiłam program i TO BYŁ STRZAŁ W 10-TKĘ! OCZYWIŚCIE ZAKUPIŁAM PIERONATORA a co… I do tego 5 razy w tygodniu. Pieronator jest wymagający, ale o to w tym chodzi, bardzo mi przypadł do gustu choć nie powiem nieraz mnie brało na…:-) Do tego MUZYKA TO JUŻ W OGÓLE MISTRZOSTWO nic mi nie pozostaje, jak zakupić patent na pupę i ćwiczyć na zmianę z Pieronatorem A i bym zapomniała, WIELKIE UKŁONY NA GRUPY MOTYWUJĄCEJ!”

Anna U. „Oj powiem, że MEGA MI SIĘ PODOBA PIERONATOR uwielbiam cardio a powinnam też ciężary za którymi nie przepadam a tu mam dwa w jednym więc dla mnie zestaw idealny! A DO TEGO TA MUZA! Uwielbiam i już wróciłam i cisnę dalej. Skończę Pieronator, który przerwałam z powodu wyjazdu i potem chyba go powtórzę”

Ewa M. „Oj długo mnie tu nie było i mam spore zaległości w czytaniu postów, tydzień miałam wyrwany z życia, wracam od poniedziałku do pracy także sporo spraw musiałam pozamykać. Ale żeby nie było PIERONATOR robiłam, fakt 3 tygodnie (ostatni musiałam odpuścić, siła wyższa) ale i tak jestem mega zadowolona! To do tej pory NAJLEPSZY PROGRAM EVER na pewno wrócę do niego nie raz, TAKICH ZAKWASÓW JUŻ NIE MIAŁAM BARDZO DAWNO MIMO ŻE TRENUJE REGULARNIE! Czekam na kolejny taki sztos!”

Marta B. „PIERONATOR JEST MEGA! Z jednej strony cieszę się, że to już koniec i wytrwałam do końca, ale z drugiej strony te ćwiczenia tak mi się podobały, że trochę mi tego żal. Miałam kilka miesięcy przerwy w ćwiczeniach i nie mogłam się zabrać i znaleźć motywacji do powrotu na właściwe tory. PIERONATORA KUPIŁAM SPONTANICZNIE, W OSTATNI DZIEŃ PRZEDSPRZEDAŻY I TO BYŁO NAJLEPSZE CO MOGŁAM ZROBIĆ DLA SWOJEGO CIAŁA I UMYSŁU! Jednym słowem jest PETARDA! Efekty wizualne są, ale nie tak spektakularne jak mógłby być ponieważ dieta nie do końca była taka, jak być powinna, chociaż również zmieniła się na duuuży plus”

Karolina S. „POKOCHAŁAM PIERONATORA CAŁYM SERCEM! Ta muzyka, ten klimat, ta moc. Nie raz klęłam pod nosem “na co mi to (..) było” ale kończyłam z uśmiechem na twarzy i pozytywnym zmiażdżeniem – efekty są!  (…)  Pupa poszła do góry, talia się pojawiła, brzuch spadł, biceps się zarysował i zaczęłam znowu jeść zdrowo. Oczywiście nie obyło się bez wpadek żywieniowych, ale jak to się mówi “nie od razu Rzym zbudowano” zaczęłam znowu pić dużo wody i to mnie najbardziej cieszy. Od poniedziałku startuje z pupa i czekam Z NIECIERPLIWOŚCIĄ CZEKAM NA KOLEJNEGO PIERONATORA (przyp. 2 RZEŹBIARZ SYLWETKI)”

Joanna S. „NO TO JEST ISTNA PETARDA! PIERONATOR WYMIATA 4 tygodnie i – 3 kg Oczywiście trzymałam dietę i ćwiczyłam 3 razy Pieronatora i raz spinning”

Iza W. „PIERONATOR JEST CUDOWNY! To prawdziwy sztos. GENIALNE NIESTANDARDOWE ĆWICZENIA PLUS MUZYKA DAJĄCA DODATKOWEGO KOPA JAK JUŻ SIŁY BRAK! To idealny program na Nie-chce-mi-sia bo takie połączenie sprawia że się po prostu chce ćwiczyć. Niestety w ostatnim tygodniu jedynie dwa treningi przez chorobę syna. Od poniedziałku ciśnie patent na pupę plus Pieronator. Mam nadzieję że przeżyje”

NoNameGirl2. „Pieronator wykonany na 100 %. PROGRAM BARDZO FAJNY, ALE TEŻ BARDZO WYMAGAJĄCY. Mogłabym rzec, że mój ulubiony, ale zaraz za nim jest patent na pupę. Jestem mega dumna że dałam radę bo po 1 treningu zadałam sobie pytanie czy ja dam radę? No i dałam. Pomiary robiłam na początku stycznia i na początku lutego i PO MIESIĄCU 2cm MNIEJ W KAŻDEJ CZĘŚCI CIAŁA Aleksandra Pierończyk jesteś cudna!”

Klementyna W. „-15 cm UCIEKŁO!  Patent na pupę zakupiony z ćwiczeniami się nie poddaje – JEST MOTYWACJA BY ĆWICZYĆ DALEJ !!!! Mam nadzieje, że ze słodyczami pójdzie trochę lepiej. Start był dobry potem chyba brakło motywacji by nie jeść tych łakoci”

Magdalena B. „Ja również wykupiłam Pieronatora spontanicznie i nie żałuję. To były fajne 4 tygodnie. Niektóre treningi były naprawdę ciężkie, a najgorszy był pierwszy tydzień gdzie cały czas zakwasy były mega i chodziłam jak kaczka (…) Co najważniejsze widzę efekty, nogi bardziej umięśnione, pupa jakby się podniosła do góry , skóra bardziej jędrna I CZEGO SIĘ NIE SPODZIEWAŁAM BRZUCH PO CIĄŻACH MNIEJSZY I MIĘŚNIE ZACZYNAJĄ SIĘ ZARYSOWYWAĆ! Wow! A MYŚLAŁAM ŻE NA MÓJ BRZUCH JUŻ NIC NIE POMOŻE! Jestem dumna z siebie, że dałam radę, i z Was dziewczyny też. GRUPA CUDOWNA, ŻYCZLIWA, MOTYWUJĄCA JAK RODZINA super było czytać Wasze meldunki, ale nie tylko, niektóre z Was miały chwile zwątpienia, choróbska i inne życiowe obowiązki i żadna nie wstydziła się napisać ze dziś nie da rady. Brawo!  Dziewczyny, zrobiłyśmy to, 4 tyg. ciężkiej pracy za nami!

Monika P. „Aaa i MUSZĘ SIĘ POCHWALIĆ! PRAWIE ROBIĘ CHALLENGE! Brakuje mi dosłownie kilku dni, żeby zrobić tak jak się należy!” (przyp. Autora: Challenge znajduje się w Pieronatorze – to wyzwanie w postaci robienia 1 konkretnego ale bardzo wymagającego ćwiczenia przez 4 tygodnie żeby udoskonalić technikę. Na pierwszy rzut oka ćwiczenie wydaje się być niewykonalne – jak np. szpagat – ale taka forma ćwiczeń jest bardzo motywująca i ciekawa! Tu nie ma miejsce na nudę”

Marlena P.  (przyp. autorki – w odpowiedzi na wiadomość Moniki P. dotyczącej challenge’u) „ja się nadal muszę lekko podeprzeć z tyłu, tak odbić. Choć raz na jakiś czas udaje się bez. Już, raz go robiłam i wtedy szybko udało się dojść do bez podpierania. Ale i tak jestem mega dumna, BARDZO LUBIĘ TEN CHALLENGE w końcu nauczę się go znów. A Tobie Monika P. GRATULUJE”

Marlena K. „PIERONATOR JEST GENIALNY! Wymagający niesamowicie, CIĘŻKI ALE TAK BARDZO W TYM WSZYSTKIM PRZYJEMNY!

REWELACYJNIE ĆWICZYŁO SIĘ POD RYTM MUZYKI, A WIESZ, że ja z tych, CO IM MUZYKA NIE POTRZEBNA. Efekty wizualne będę kontrolować w czerwcu, taki mam plan, bo u mnie jak jest postęp, to ja się zachłystuję “sukcesem” i przestaje się pilnować. Dieta – nie pytaj, tu muszę naprawdę wciąż uczyć się kontroli. Ale liczę, że po połowie lutego już się wezmę ostro (teraz zbliża nam się urodzinowy tydzień). (…) DZIAŁAJ, TWÓRZ, CZEKAM NA WIĘCEJ”

Katarzyna B. „Hej, ja jeszcze nie skończyłam Pieronatora zostały mi 2 treningi. Ale dla mnie TO BYŁO SUPER WYZWANIE, które ciągnąć będę dalej, póki nie będzie nowego. Było ciężko, momentami bardzo a warto było, bo EFEKTY SĄ -3 kg MNIEJ I DLA MNIE TO JEST BARDZO DUŻO”

Izabela W. „PIERONATOR JEST MEGA PROGRAMEM. Bardzo wymagający, ale też DAJĄCY MEGA SATYSFAKCJĘ I MEGA POWERA. PIOSENKI SUPER DOBRANE, treningi lecą szybciej niż normalnie. EFEKTY PRZY 3 TRENINGACH TYGODNIOWO -4 kg I ŁĄCZNIE -10 cm ZGUBIONE! PROGRAM DO KTÓREGO BĘDĘ WRACAĆ! OLU BARDZO SIĘ CIESZĘ, ŻE PO RAZ KOLEJNY CI ZAUFAŁAM!”

Ula Sz. „Mega treningi POLECAM KAŻDEMU PIERONATORA  oj nie był lekki ale mega fajne ćwiczenia i kombinacje i fajnie że wplątane było trochę cardio”

Małgorzata S. „Pieronator jest sztosem. MYŚLAŁAM, ŻE PO CIĄŻY NIE DAM RADY ALE DAŁAM! Dobrze, że malutka tylko słyszała, jak mama przeklina do komputera. Czekam na kolejny!  Zaraz kupuje na Patent na pupę.  MUZA ŚWIETNA A OLA PO TYLU LATACH NADAL POTRAFI MNIE ZASKOCZYĆ!

DOŁĄCZ!